Ponad 10 lat temu, kiedy zdecydowałem się na postawienie akwarium 576l o wymiarach 160x60x60 trafiłem na stronę szwedzkiego producenta dekoracji Back to nature (BTN). Bardzo spodobały mi się produkty BTN i tło Rocky o wymiarach 160×60 cm. szybko trafiło do mnie. Zainteresowało mnie rozwiązanie, które Back to Nature sugeruje w swoich „Tips and Tricks” jak wykonać filtrację z wykorzystaniem tła. https://backtonature.se/en/tipstricks/1
Przystąpiłem do prac. Z instalacją tła nie było najmniejszego problemu, gdyż posiadam akwarium ramowe i musiałem tylko odkręcić dwie aluminiowe listewki, które łączą na górze ramę przednią i tylną. Tło wkleiłem na stałe przy pomocy silikonu akwarystycznego, szczelnie do dna i dwóch boków. Przed wklejeniem, oczywiście wywierciłem otwór wlotowy o średnicy ok 10 cm, przez który woda powinna dostać się za tło. Do tak przygotowanej konstrukcji, za tłem, ułożyłem gąbkę akwarystyczną o dużej porowatości PPI 10. Po przeciwnej stronie wlotu postawiłem pompę obiegową (jakiś „no name”, chińczyk) 3000 l/h. I wlot/ zasys filtra kubełkowego Eheim Professionel 3 (1250l/h), który mi został z poprzedniej aranżacji.
Schematycznie wygląda to tak:
Po jakimś czasie wpadł mi do głowy pomysł jak pozbyć się filmu bakteryjnego z powierzchni wody. W górnej krawędzi tła wyciąłem szczelinę, ok 2 cm szerokości, aby woda mogła górą swobodnie wpływać za tło, zabierając cały film na drugą stronę. Przez jakiś czas za tłem działał skimmer Hagen, ale po latach rurka karbowana rozpadła się w drobny mak. Tło BTN jest dość nieregularne w wypukłościach. Z lewej strony, przy wlocie oddalone jest od tylnej ściany akwarium ok 10 cm, z prawej 22 cm. Daje nam to możliwość schowania wszystkich urządzeń, jak grzałka, skimmer itd. U mnie z tyłu działa również falownik, który „miesza” taflę, w celu napowietrzania wody.
Tak wygląda wlot za tło. W miejsce otworu wkleiłem część z kompletu filtra Eheim. Dało mi to możliwość zamontowania kratki, która zapobiega wpływaniu ryb za tło.
Widok na wlot z drugiej strony:
Deszczownica ustawiona pod kątem „wymiatająca” nieczystości w stronę wlotu. Wyprowadzenie obiegu wody z pompy cyrkulacyjnej. Zamontowana tuż przy górnej krawędzi, niewidoczna patrząc na wprost.
Złoża gąbek za tłem:
Wylot z kubełka Eheim:
A tak zbierają się odchody, które wpływają za tło „na kupę” Jest to przy okazji za jednym razem filtracja mechaniczna, bo w akwarium kupy nie zalegają tylko układają się na ładną stertę za tłem, którą ściągam wężem przy każdej podmianie wody.
Podsumowując zamontowanie jakiegokolwiek tła w ten sposób daje nam dwie, a nawet więcej korzyści. Mamy dekorację skalnego biotopu, filtrację zbiornika oraz możliwość schowania wszystkich urządzeń technicznych. A najważniejsze dla tych co nie lubią za dużo robić przy akwarium. Nie ma potrzeby czyszczenia gąbek. Tak, jak napisano na backtonature.se system filtracji nie wymaga czyszczenia przez wiele lat. Ten typ filtracji jest dużo bardziej wydajny od większości filtrów na rynku ze względu na olbrzymią ilość złoża za tłem. Może też okazać się tańszym w eksploatacji, bo sercem takiego układu może być jedna pompa obiegowa. A propos muszę, chcę zmienić pompę u siebie na sterowaną elektronicznie Jebao 4000. Mój „chinol” zacina się czasem przy przerwach w dostawie prądu. Dobrze, że wtedy Eheim pociągnie przez jakiś czas.
Pozdrawiam Andrzej Przeździecki vel Przezda.
Podobne rozwiązanie opisano tutaj http://www.kim-jakobsen.dk/Freshwater/Articles/Mbunaindretning/mbunaindretning201206english.htm
